Może jakoś zechce pan to wytłumaczyć.
Skoro Jego Wysokość Regent jest kawalerem to pańskie powoływanie się że jest jego synem świadczy albo o próbie oszustwa i podszywania się pod osobę którą pan nie jest, albo pochodzi z nieprawego łoża. Sprawa jest więc poważna i wymaga wyjaśnienia, bo w każdym z tych przypadków na dziś nie przysługuje panu ani tytuł książęcy ani nazwisko Hohenzollernów, chyba że Jego Wysokość uzna ojcostwo i wyda akt adopcji. Żandarmeria wszczęła z urzędu śledztwo celem wyjaśnienie tej sprawy.