Leocki Instytut Statystyk Międzynarodowych (LISM)

[Friedrich von Baden]

Przeglądałem sobie ostatnio ISM i doszedłem do następujących wniosków. Niektóre państwa stoją nad przepaścią egzystencjalną. Praktycznie wymarły.
Można do nich zaliczyć cały projekt UNP. Nikt tam już nic nie pisze, prócz tego, że sporadycznie zdarzyło się na przestrzeni ostatnich miesięcy, że napisał ktoś z zagranicy. Kolejnym krajem są Pustkowia Winków. Praktycznie nie napisali w tym miesiącu żadnego posta. Ich łączna liczba w ciągu ostatnich 30 dni wynosi 19, z czego 12 jest z maja. Kryzys... Kolejny jest Wandystan. Państwo od dawna wymarłe, gdzie nikt już nic nie pisze, gdzie nie ma nikogo prócz pustynnych biegaczy ukazujących pustkę i nicość. Suderland jest w takiej samej sytuacji. Pozioma kreska niczym w monitorze funkcji życiowych, od dawna ukazuje leżącego trupa. W niewiele lepszej sytuacji jest Samuda czy Rotria. Można by odnieść wrażenie, że został zastosowany respirator, jednak pacjent nadal ma wahania i jest niestabilny.
De facto chyba należało by stwierdzić, że nie ma już życia w Rotrii. Sytuacja tam robi się czasem komiczna, nawet jeśli jest tragiczna sytuacja. Każdy ma już to państwo i tą zabawę głęboko w d...e. Nikt nic nie robi, nie robią resetu, nie robią konklawe, nie ma komu pisać. Dajcie już spokój i zgaście światło bo tylko pra marnujecie. Rotryjczycy wasz czas chyba minął. Podobnie ma się sytuacja z Z.S.K. Hirschbergii i Weerlandu. Od 31 maja brak aktywności. Czyżby to koniec tego państwa. Przynajmniej na to na razie wychodzi. Dreamland również nie ma lekko. Po pierwszym jako takim tygodniu czerwca upadł na mordę i sobie ten ryj rozwalił. jakby zapewne powiedzieli jego obywatele. Niegdyś pierwsza mikronacja, największa, potężna, dziś wrak i cień tamtego kraju. Brodria w ramach Bialenii także umarła. Podobnie i Bialenia na której serwerze, domenie znajduje sie Brodria. Czyżby oba państwa pójdą razem za rączkę na dno?
Reszta Państw jest w miarę stabilna, ale ich aktywność też pewnie może niektóre osoby nie zadowalać. Pewnie należy wziąć poprawkę na to, że zbliża się koniec roku szkolnego, jest lato, jest ciepło i zwyczajnie garstce starych się nie chce, a garstka młodych ma też inne zadania, cele, marzenia, rzeczy do zrobienia. Tyle ode mnie, pozdrawiam.