Mi przypomina się awans na generała porucznika. Znalazłem że stopień nadano dekretem 1/1885.

Schloß Hohlstein na Śląsku- w stanie obecnym (w wyniku wydarzeń II wojenny światowej) i jego komputerowa rekonstrukcja.
Jako historyczną ciekawostkę nadmienię że kiedyś należał do szwabskiej linii Hohenzollernów z Hechingen. Linia ta o ile się orientuję była katolicka. Nie wiedziałem że nie cały ród był protestancki.

Jak najbardziej należy udzielić pomocy naszym przyjaciołom z Santery. Również uważam że powinny się zgodzić.

No cóż. Albo niewiedza bo nie pamiętam kiedy pojawiła się oferta za niego a po ofercie nie można już cofnąć, albo głupota bo nie zrozumiałem słowa transfery. CO do Grothego to próbowałem się go pozbyć, ale system to uniemożliwia chyba przez miesiąc od zakupu.


W związku z kolejnym przewinieniem oddaję się do dyspozycji Jego Cesarskiej Mości czekając na decyzję czy zostaję zdjęty ze stanowiska czy pozostawiony.

Cesarz na czwartym. Ładnie.

Wielkiego Księcia Aleksieja nie ma już dwa tygodnie co dotąd się nie zdarzało. Nie jestem do końca pewien co zrobić. Widzę dwa wyjścia: bohaterski odwrót do Niemiec (możemy wzorem realnych Czechów "co nieco" ze sobą zabrać ) ,  albo kontynowanie walki do zwycięstwa, a potem wcielić ziemie do Cesarstwa jako coś w rodzaju realnego Ober Ost lub państw marionetkowych jak np. Królestwa Litwy, Finlandii i Ukrainy czy Zjednoczone Księstwo Bałtyckie. Co Wielmożni Państwo radzą?

Nie mam nic na swoją obronę. Na forum zaglądam rzadko, jak zapewne było widać po tym że nie widziałem o istnieniu jakieś długiej ligi po zakończonych dywizjach. Teraz widzę że powinienem był robić to częściej. Skoro nie mogę wystawiać to nie wystawię, bo to byłaby ostatnia rzecz jaką zrobiłbym pod tym wcieleniem mikronacyjnym. Mam również usunąć zawodnika na dobre? Sporo będzie to kosztowało, ale skoro złamałem zasady to tylko i wyłącznie będzie to moja wina.

Ale dlaczego?